Do stanu skóry twarzy przywiązujemy szczególną uwagę i nic w tym dziwnego – nie zakryjemy jej ubraniem. Oczywiście makijażem jesteśmy w stanie zakryć niedoskonałości, jednak każda kosmetyczka potwierdzi, że podstawą makijażu jest zadbana cera.

Planowanie pielęgnacji powinniśmy zacząć od określenia rodzaju skóry. Tylko tak jesteśmy w stanie dopasować odpowiednie kosmetyki, które będą skutecznie oczyszczać i pielęgnować skórę twarzy. Nie zawsze jesteśmy w stanie dokonać tego sami, możemy wtedy poprosić pomoc kosmetologa, a w skrajnych sytuacjach dermatologa.

Cera naczynkowa – potrzebuje preparatów z witaminą C i rutozydem. Muszą być to kremy delikatne, które nie wywołują podrażnień. U każdej kobiety dobór takiego kremu to sprawa bardzo indywidualna i przebiega zazwyczaj na zasadzie prób i błędów. Cera naczynkowa źle znosi wszelkiego rodzaju pocierania, więc nie powinno się stosować peelingów ściernych, a kremy delikatnie wklepywać. Cera naczynkowa potrzebuje szczególnej ochrony przed promieniowaniem UV, dlatego stosowne kremy powinny zawierać wysoki filtr SPF.

Cera tłusta – cera tłusta wymaga stosowania kremów nawilżających, które jednocześnie będą hamowały wydzielanie sebum. Ten rodzaj cery jest narażony na powstawanie wszelkiego rodzaju wyprysków, jednak ma jedną ważną zaletę – później się starzeje. Na dzień należy stosować kremy i inne kosmetyki, które pomogą ją zmatowić, natomiast na noc po dokładnym oczyszczeniu powinniśmy nałożyć krem nawilżający.

Cera sucha – na dzień stosujemy kremy głęboko nawilżające, które nadają się na podkład pod makijaż. Nie powinno się używać kosmetyków matujących, gdyż wysuszą skórę. Na noc możemy pozwolić sobie na krem tłusty, nawilżający, szczególnie pod oczy gdzie najszybciej robią się zmarszczki.

Mieszana – osoby posiadające skórę mieszaną, często są w kropce. Najlepiej byłoby stosować na obszary suche i tłuste różne kremy, ale jest to bardzo uciążliwe. Niestety jest to jedyne wyjście przy tym rodzaju cery.

Odpowiednio dobrana pielęgnacja do rodzaju naszej cery zapobiegnie przedwczesnemu pojawieniu się zmarszczek, podrażnień i wyprysków niczym u nastolatka. Pamiętajmy, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć i dlatego sięgamy po kremy zanim pojawi się poważny problem ze skórą na naszej twarzy.