Na rynku zaczynają pojawiać się coraz lepsze kamery termowizyjne o dobrej jakości wykonania i zadowalających parametrach – i co ważne dla klientów, w korzystnych cenach. Zastosowanie kamer tego typu do ochrony budynków może przynieść zauważalne korzyści. W naszym artykule opowiemy o ich zaletach i przykładach typowego zastosowania, gdzie kamery termowizyjne sprawdzają się lepiej niż te klasyczne.

Kamery termowizyjne i podczerwień

Nowoczesne kamery termowizyjne cieszą się coraz większym zainteresowaniem nie tylko w przemyśle dzięki swoim niezwykłym właściwościom. Co rzeczywiście potrafią oraz jak najlepiej je wykorzystać? Nazwa tego typu kamer bierze się właśnie z tego, co potrafią – wizualizują promieniowanie podczerwone, które stanowi bardzo szeroki zakres widma. Zgodnie z podziałem, który obowiązuje w Polsce, dzieli się go na trzy pasma: bliską, średnią i daleką podczerwień. W zakresie bliskiej podczerwieni pracują kamery światła widzialnego i do wytworzenia obrazu potrzebują zewnętrznego źródła światła, który oświetli dany obiekt. Kamery termowizyjne go nie potrzebują, ponieważ widzą nie sam obiekt, a emitowane przez niego promieniowanie podczerwone o długości zależnej od temperatury. W termowizji wykorzystuje się dwa zakresy ze względu na tłumienie atmosfery ziemskiej: 3–5μm i 7–14μm. Pierwszy zakres wykorzystywany jest w kamerach z chłodzonym, drugi w kamerach z niechłodzonym przetwornikiem.

Zastosowanie i zalety kamer w ochronie

Pierwszą zaletą kamer termowizyjnych są inteligentne systemy rozpoznawania obrazu. Tym mianem określa się systemy detekcji ruchu, zliczanie liczby rejestrowanych obiektów, czy samo wykrywanie obecności obiektu. Zalety kamer termowizyjnych są najlepiej widoczne w systemach ochrony obwodowej – dowiadujemy się w firmie ATLine z Łodzi. Kamery termowizyjne umożliwiają wykrywanie potencjalnego zagrożenia w ciemnościach, a więc nie ma konieczności instalowania dodatkowego oświetlenia. Nie demonstrujemy więc obecności kamery monitorującej. Na obraz odczytywany przez kamerę termowizyjną nie mają wpływu niekorzystne warunki atmosferyczne. Dzięki tym urządzeniom możemy błyskawicznie określić rodzaj zarejestrowanego obiektu, na przykład ludzką sylwetkę – kamery konwencjonalne mogą na przykład pokazać nam ruch w zaroślach, ale nie określą już, czy intruzem jest człowiek, czy zbłąkane zwierzę. Ułatwia to także monitorowanie rozległych obszarów, na przykład osiedlowych parkingów, które nie są oświetlone.