Organizacja stypy
Stypa jest zwyczajem typowo słowiańskim, choć podobne tradycje można znaleźć w kulturach całego świata. Kiedyś była to pożegnalna uczta. Choć dziś symboliczne znaczenie nieco się zatarło, zwyczaj pozostał. W jaki sposób zorganizować stypę? Czy współcześnie ma ona sens? Wiele osób ma wątpliwości co do stosowności organizowania „zabawy” bezpośrednio po pogrzebie. Czy słusznie?
Organizacja stypy – co za tym przemawia?
Współcześnie, choć przypisywane przez naszych przodków znaczenie uczty konsolacyjnej zdaje się zanikać, wciąż wiele rodzin decyduje się na stypę. Jakie względy za tym przemawiają?
Często jest to po prostu rodzinna tradycja. Jeżeli od dziecka pogrzeb w rodzinie wiąże się konsolacją, jesteśmy bardziej skłonni ją organizować. Stypa jest okazją do spędzenia tego trudnego czasu razem i powspominania zmarłego w gronie zaufanych osób w atmosferze ukojenia po pogrzebie. Dlatego wiele osób ma potrzebę organizacji stypy. Dobry pogrzeb może być zwieńczony ucztą ku pamięci i czci zmarłego.
Stypa może mieć także aspekt praktyczny. Na pogrzeb zjeżdża się cała rodzina, często z daleka. Ugoszczenie ich po długiej podróży będzie miłym gestem oraz prawdziwym pokrzepieniem – zarówno duchowym, jak i fizycznym.
Szczegóły organizacji stypy
Jeżeli już zdecydujemy się na organizację stypy, trzeba przede wszystkim wybrać miejsce. Dom czy może lokal? Warto skorzystać z doradztwa, które świadczą dobre zakłady pogrzebowe (np. www.zakladpogrzebowy24.pl). Pracownicy zajmują się tym na co dzień i będą wiedzieli najlepiej, jak powinna wyglądać stypa, co zapewnić gościom i ewentualnie jaki lokal wybrać. Jest to uzależnione od liczby uczestników, naszych możliwości, chęci, a nawet pory roku.
Kolejna decyzja dotyczy alkoholu na stypie. Tutaj trzeba być ostrożnym i znać nieco swoją rodzinę. Niektórych mogłoby oburzać picie napojów wyskokowych, kojarzonych raczej z zabawą niż pogrzebem. Z drugiej strony jesienią i zimą po długiej ceremonii pod gołym niebem szybkie rozgrzanie gości jest wskazane. Najważniejszy jest jednak umiar, tak aby konsolacja nie przeszła płynnie w libację.